FORMOWANIE NIEWOLNIKÓW
Od każdego żąda się radosnego, entuzjastycznego akcesu, który nie ma nic wspólnego ze zwykłą uległością. Dąży się do formowania niewolników, którzy nie cierpieliby nad niewolą, lecz wybierali ją samorzutnie, dumni z niej, przekonani, że to jest właśnie najlepszy i najpełniejszy sposób służenia sprawie. Równocześnie podsyca się rodzaj egzaltacji, dzięki której ludzie skwapliwie narażają się na niebezpieczeństwo i śmierć dla sprawy, dzięki której nie cofają się w jej służbie przed zdradą, a nawet hańbą. Nakłania się jednostki, aby zrezygnowały z własnej wolności i wszelkich osobistych dążeń na rzecz chwały i niepodległości wyższej, pewniejszej i niejako wiecznej, stanowiącej atrybut wspólnoty, której wszystko zawdzięczają: jej więc w zamian za to złożyć należy w dani wszelkie czyny.